Redaktor Jacek Żakowski zupełnie stracił kontakt z rzeczywistością, broniąc lidera KOD Mateusza Kijowskiego, który zalega z płaceniem alimentów na swoje dzieci. Żakowski, który dzieci nie ma, przyrównuje Kijowskiego … do bohaterów walki o niepodległość Polski. I tak tłumaczy fakt niepłacenia przez niego alimentów: „Jak jest sytuacja, którą oceniamy jako wyższą konieczność np. obrony demokracji, albo wolności, to rodzina cierpi! I jeżeli człowiek decyduje się zapłacić tak ogromną cenę, by zrobić coś dla kraju, jak pan Kijowski, to tym bardziej należy mu się szacunek i uznanie! W Polsce od pokoleń mężczyźni zostawiają kobiety z dziećmi i idą na wojnę”.
Chyba długo jest na tej wojnie, skoro uzbierało mu się ponad 80 tysięcy złotych zaległych alimentów.