Od lat mam konflikt z moim sąsiadem. Ostatnio zaczął on rozsiewać plotki na mój temat i robi wszystko, aby zniszczyć mój wizerunek. Chciałbym, aby sąsiad poniósł konsekwencje swojego postępowania, ale przede wszystkim chcę, aby mnie przeprosił. Zastanawiałem się nad złożeniem pozwu do sądu cywilnego, ale obawiam się długiego postepowania. Czy mógłbym, bez składania pozwu, żądać jakiejś ugody przed sądem?
Leszek F.

Procedura cywilna przewiduje możliwość zawarcia ugody sądowej jeszcze przed złożeniem samego pozwu. Aby jednak było to możliwe, konieczne jest tzw. zawezwanie do próby ugodowej. Dokonuje się go, bez względu na właściwość rzeczową, w sądzie rejonowym ogólnie właściwym dla przeciwnika.
Należy jednak pamiętać o tym, że nie wszystkie sprawy mogą być przedmiotem ugody. W ten sposób mogą być rozstrzygane tylko sprawy cywilne, dla których dopuszczalna jest droga sądowa. Oznacza to, że ugoda w postępowaniu pojednawczym może być zawarta w sprawach majątkowych, jak również, w sprawach niemajątkowych, w których możliwe jest zawarcie ugody, a do tej kategorii należy bez wątpienia ochrona dóbr osobistych, o naruszeniu których wspomina Pan w pytaniu.
W zawezwaniu do próby ugodowej należy zwięźle przedstawić sprawę oraz zawrzeć wszelkie elementy przewidziane dla pisma procesowego, takie jak np. oznaczenie sądu, stron i ich adresów. Pismo powinno zostać również należycie opłacone. W przypadku wniosku o wszczęcie postępowania pojednawczego opłata jest stała i wynosi 40 zł. Należy mieć na uwadze to, że sąd nie dopuści do zawarcia ugody, jeżeli jej treść jest niezgodna z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierza do obejścia prawa.

Podstawa prawna: Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (Dz.U. Nr 43, poz. 296).

Kalina Kisiel-Bartoszewicz
prawnik

Kancelaria Prawna Leximus
ul. Francuska 26 lok. 11
Warszawa
tel. (22) 225-26-97
kom.500-020-048